Odzież używana to miejsce w którym możemy znaleźć przeróżne skarby, od ubrań, przez wszelkiego rodzaju akcesoria i elementy wystroju domu, na kosmetykach kończąc. Jednak są to oczywiście przeważnie rzeczy używane i niektóre z nich mogą wydawać się być u progu używalności. Chyba każdemu z nas zdarzyło się znaleźć jakąś perełkę, jednak po bliższym przyjrzeniu się okazywało się, że ma ona jakiś mankament. Naturalne jest, że z takiej rzeczy rezygnujemy, ale czy musimy?

Czy każde zniszczenie i każdy ślad użytkowania spisuje taką rzecz na straty? Dziś udowodnimy wam, że nie ma nic bardziej mylnego!

1. Dziury

Czy zdarzyło Ci się że znalazłaś super bluzeczkę, a ona okazywała się być dziurawa? Czy odruchowo z niej zrezygnowałaś? Czy zwróciłaś uwagę w jakim miejscu ta dziura się znajduje? Dziura dziurze nierówna, są takie które nawet będąc sporych rozmiarów, przy dołożeniu odrobiny czasu będą niewidoczne. Jeżeli dziura znajduje się na szwie jesteśmy w stanie ją bardzo łatwo naprawić. Zwróćmy więc uwagę na to, gdzie dana rzecz jest rozpruta.

2. Plamy

Zarówno dziury jak i plamy mają swoje pochodzenie. Oglądając ubranie i znajdując plamę zastanówmy się chwilę, czy jest ona przebarwieniem czy tylko powierzchniowym mankamentem. Jeżeli zauważymy, że plama nie wygląda jak przebarwienie, możemy poprosić obsługę sklepu o sprawdzenie, czy zmywa się ona przy użyciu wody. Jeżeli tak, to bez zastanowienia możemy zabrać tę rzecz ze sobą. Razem z praniem plama na pewno zniknie!

3. Kłaczki

Wiele materiałów w trakcie noszenia się “mechaci”, a ich powierzchni powstają charakterystyczne kuleczki. Nie należy się o to martwić, nawet jeżeli nie posiadamy w domu specjalnej maszynki do usuwania kłaczków, możemy bardzo szybko pozbyć się tego defektu, używając tego co mamy w domu. Wystarczy zajrzeć do łazienki. Idealnym narzędziem do tego zadania będzie stara maszynka do golenia. Po zmechaceniu nie będzie widać śladu!

4. Zaciągnięte swetry

Każdy wie, że wystarczy chwila nieuwagi, by zahaczyć o coś swetrem i wyciągnąć pętelkę. Na odzieży używanej znajdziemy wiele pięknych i dobrych jakościowo swetrów, z taką właśnie wadą, jednak ona również nie powinna decydować o tym czy daną rzecz warto czy nie warto brać. W tym zadaniu pomoże nam szydełko. Jeżeli zaciągnięcie napięło sąsiednie nitki wystarczy poluzować to delikatnie palcami i przeciągnąć je szydełkiem na lewą stronę swetra, ubytek będzie niewidoczny, a my będziemy mogli cieszyć się nowym nabytkiem.

 

Jak przedstawiliśmy w powyższym artykule, warto czasem przemyśleć czy zniszczenie z powodu którego rezygnujemy z danej rzeczy, jest faktycznie mankamentem czy tylko rzeczą do poprawki. Dobrze jest zastanowić się dwa razy nad wyborami na zakupach, bo może dzięki nim zaoszczędzimy trochę, zyskując przy tym coś naprawdę wartościowego.