Co założyć na wesele?
Wraz z nadejściem lata, jak co roku rozpoczynamy także sezon weselny. Z każdym kolejnym zaproszeniem, w naszej głowie rodzą się tysiące pytań. Co powinnam na siebie założyć? Czy kolor tej sukienki będzie odpowiedni? Szpilki czy baleriny? Postawić na elegancki czy bardziej zwiewny look? Czas upływa, a każda z nas zaczyna przeglądać szafę, by po chwili z przerażeniem odkryć, że nie ma co na siebie włożyć i zdecydowanie potrzebuje nowej sukienki. Szukamy kreacji modnej, eleganckiej, ale także wygodnej, by móc w najlepsze bawić się w niej do białego rana. Oczami wyobraźni widzisz już setki odwiedzonych sklepów oraz nerwy narastające wraz z kolejnym, nietrafionym wyborem? Spokojnie, spieszymy z pomocą! Usiądźmy i porozmawiajmy o czym należy pamiętać, a czego unikać, kompletując swoją weselną stylizację.
Kolorystyka
W tym sezonie królują żywe odcienie zieleni, koralu, chabru oraz żółtego, więc jeśli jesteś fanką wyrazistych kolorów możesz szaleć do woli. Wolisz bardziej stonowane barwy? Nic straconego, ponieważ pastelowy róż i jasny błękit w dalszym ciągu pozostają na topie. Pamiętaj, by kolor sukienki pasował do Twojego typu urody, ponieważ nawet najmodniejszy odcień nie będzie wyglądał korzystnie, jeśli nie będzie współgrał z całokształtem naszego wyglądu.
Mini, midi, a może maxi?
Sezon wiosna-lato króluje w midi – półdługie sukienki sięgające do połowy łydki. Ta długość pasuje niemal każdemu, niezależnie od wieku czy figury. Niezwykle elegancko prezentują się w dalszym ciągu długie suknie, po które chętnie sięgają kobiety pełniące funkcję druhny. Jeśli decydujemy się pozostać przy klasycznej sukience typu mini, pamiętajmy by jej długość zachowywała granice dobrego smaku. Wybierajmy więc te, które kończą się kilka centymetrów nad kolanem.
Kwiatowe wzory
Niezmiennie od kilku lat, wśród sklepowych wieszaków królują sukienki obfitujące w kwiatowe wzory. Nie bez powodu mają swoje wierne fanki – niezależnie od okazji, nadają każdej stylizacji elegancji i kobiecego wdzięku. Jeśli więc zależy Ci na modnym, ale także lekkim wyglądzie, postaw na kwiatową kompozycję zestawioną z gładkimi obcasami. Sukces murowany!
Geometryczne printy
Myśląc o ślubnej kreacji większość z nas ma przed oczami obraz eleganckiej, prostej, sięgającej za kolano sukienki, która jest bezpiecznym wyborem, ale czy ciekawszym? Jeśli nie boisz się oryginalnych połączeń i jesteś otwarta na nietypowe rozwiązania, w tym sezonie postaw na geometryczne wzory, które dzięki swej wyrazistości nie potrzebują wielu dodatków, by stworzyć jedną, spójną całość.
A może kombinezon?
Według utartych schematów idealną kreacją weselną jest sukienka. W dzisiejszych czasach istnieje jednak mnóstwo innych, ciekawych alternatyw. Kombinezon, garnitur, a może niebanalna spódniczka? Tutaj liczy się Twój komfort i wygoda, a ogranicza Cię jedynie wyobraźnia.
Dodatki
Najtrudniejsza część za Tobą, wybrałaś już fason, długość oraz kolor sukienki. Czas na buty i torebkę. W pierwszej kolejności kierujmy się tym, jak wygląda nasza kreacja. Jeśli jest jednolita, możemy śmiało zaszaleć z bardziej wyrazistymi butami i torebką we wspomniane wyżej geometryczne lub kwiatowe printy. Fanki stonowanych stylizacji mogą dobrać galanterię w kolorze, który będzie współgrał z barwą wybranej przez nie sukienki. W przypadku wzorzystej tkaniny postępujemy odwrotnie, zachowując harmonię stylizacji gładkimi dodatkami. Mała podpowiedź – najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem zawsze będą akcesoria w odcieniach beżu, jasnego różu, złota lub srebra.
Biżuteria
Tu pierwsze skrzypce grają przede wszystkim nasze indywidualne upodobania. Biżuteria powinna być jednak na tyle wyrazista, by wydobyć charakter całej stylizacji, o czym należy pamiętać szczególnie w przypadku prostych, jednolitych sukienek. Już niewielkie, błyszczące kolczyki lub subtelny naszyjnik elegancko wypełnią uczucie niepełności. Pamiętajmy, aby unikać ozdób, które mogą nazbyt przeszkadzać i wywoływać dyskomfort w trakcie hucznej zabawy – ciężkie naszyjniki oraz długie kolczyki pozostawmy na inne okazje.
Czego unikamy?
Przede wszystkim bieli i wszelkiej jej pochodnych – jasnego beżu i ecru. Jest to kolor zarezerwowany dla panny młodej i jedynym odstępstwem od reguły może być sytuacja, gdy wyraźnie zaznaczy ona, że nie ma nic przeciwko kreacji w tym odcieniu. Podobnie rzecz ma się w przypadku strojnych sukienek, które swym fasonem mogą przypominać suknię ślubną. Sukienki zbyt krótkie, zbyt obcisłe lub eksponujące zbyt wiele również nie są najlepszym pomysłem.
Co z czernią?
Jeszcze kilka lat temu była ona kojarzona jako kolor żałobny, a założenie czarnej sukienki na wesele traktowano jako poważne faux pas. Obecnie jest to kolor akceptowalny i powszechnie noszony. Nie warto rezygnować z kreacji w tej barwie, jeśli nie czujemy się pewnie z innych, żywszych kolorach. Czarna sukienka może okazać się równie eleganckim wyborem, co kreacja w jaśniejszych barwach – wystarczy zadbać o odpowiednie dodatki. Zestaw ją ze srebrną biżuterią lub przełam czerwonymi dodatkami, by cała stylizacja zyskała charakteru.